Dzień 64 – podsumowanie 10 dniowych badań
Ostatni dzień rehabilitacji na rezonansie stochastycznym, jak ten czas szybko mija. Dopiero co stresowałem się czy uda mi się dostać do grupy badawczej, a tu już koniec. Dziś zaczynałem od rezonansu na najsłabszym poziomie, później musiałem odczekać 30 minut, żeby badania kontrolne nie były zafałszowane. Po pół godzinie: badanie na posturografie, test z chodzeniem na czas na dystansie – 5m, chodzenie po schodach. Ostateczne wyniki % porównania dnia pierwszego do dziesiątego będą znane dopiero we wrześniu. Dziś dowiedziałem się o wstępnych, mianowicie: poprawiło się chodzenie na czas, chodzenie po schodach i równowaga. Czyli w moim wypadku rehabilitacja z użyciem SRT- zeptoring okazała się być skuteczną 🙂
Dzien 63 – męska decyzja
Podjąłem decyzję, jadę do Bornego Sulinowa. Czekałem 7 lat na taka okazję i teraz kiedy jest na wyciągnięcie ręki, nie mógłbym z niej nie skorzystac. Najlepsze czym mogę wspomóc tak dobre działania leku to kompleksowa rehabilitacja. Wierzę, dzięki Wam uda się zebrać potrzebne środki 🙂 Teraz tylko JOKER może mi pomoc!
Dzień 62 – trzęsienie ziemi ;-)
Dziś na rehabilitacji rezonans był ustawiony na najwyższy poziom, a zarazem zwiększono liczbę cykli do 10. To było prawdziwe trzęsienie ziemi, siła drgań wyrzuciła ze mnie ostatnie negatywne emocje. Zmiany pozycji stania na platformie już nie robiły na moim organizmie takiego wrażenia jak na początku, mogę w miarę bezproblemowo utrzymać równowagę. Czyli sprawdza się twierdzenie, że rehabilitację trzeba odpowiednio dozować, żeby organizmowi były dostarczane ciągle nowe bodźce, wówczas jest ona najbardziej efektywna. Przede mną ostatnie dwa dni rehabilitacji, w piątek podsumowanie – czyli badanie końcowe, które ma wykazać skuteczność rehabilitacji SRT.
Dzień 61 – pole, pole…
Stres mnie zabija, niszczy to co do tej pory misternie budowałem!
Ostatnie wydarzenia (dni 58 i 60), dały mi mega dawkę stresu, aż mi pulsowały skronie.
Na rozkaz Eli, zaraz po rehabilitacji na SRT, zrobiłem z Patrycją wymarsz w pole!
Musiałem wychodzić złe myśli i spróbować ruszyć niekończące się problemy.
Dzień 60 – policzek w majestacie prawa
Dobić go, obedrzeć z reszty godności – tak odczytałem informację, którą cytuję poniżej.
Choroba upokorzyła mnie na wiele sposobów.
To Wy wyciągnęliście do mnie pomocną dłoń kiedy stałem na krawędzi życia i śmierci.
Dzięki Wam mogłem zacząć leczenie i wierzę, że pomożecie mi je kontynuować.
Nie mam nic, jedyne co mogłem i mogę w zamian ofiarować to szczere od serca podziękowanie.
A dziś zostało mi to odebrane!
Cytat informacji jaką dostałem:
„Szanowni Państwo,
W załączeniu znajduje się aktualizacja stanu subkont za miesiąc lipiec. Informujemy, że zgodnie z uzyskaną opinią prawną przekazanie danych osobowych darczyńców możliwe jest w przypadku wyrażenia przez wpłacających zgody na piśmie. W związku z tym zmianie ulega format pliku aktualizującego, w którym pozostaną dwie dane – wysokość wpłaty oraz data wpłaty.
Administratorem danych osobowych Uczestników Programu Gromadzenia Środków na Leczenie i Rehabilitację SM jest Fundacja Dobro Powraca. Dane osobowe Uczestników Programu podlegają ochronie zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2002 r., Nr 101, poz. 926 z późn. zm.). Każdy z Uczestników ma prawo wglądu do swoich danych osobowych oraz ich poprawiania.
Z poważaniem,
_________________________________________________________
Dobro Powraca – Fundacja na rzecz Chorych na stwardnienie rozsiane”