Szukaj w "Nowotwór"

Dzień 690 – pierwsze treningi…

kwi 23, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Nowotwór, Ogólne, Rehabilitacja, Sport  //  Możliwość komentowania Dzień 690 – pierwsze treningi… została wyłączona

Po długiej przerwie wznowiłem treningi 🙂

Wczoraj i dziś delikatnie z floretem w ręku rozpocząłem lekcyjki z trenerem 🙂

Sprawdzamy powoli na ile mój kręgosłup wrócił do sprawności.

Ogólnie rzecz biorąc jest OK.

Do końca tygodnia tylko lekcyjki z trenerem, a potem czas na walki!

P1150062

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dzień 689 – Moje Miasto Wrocław

kwi 22, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Media, Nowotwór, Ogólne, POMOC, SM  //  Możliwość komentowania Dzień 689 – Moje Miasto Wrocław została wyłączona

Jacek Gaworski zmaga się z nowotworem i SM.
Możesz przekazać swój jeden procent na jego leczenie.

1282687.3
http://www.mmwroclaw.pl/445566/2013/4/22/jacek-gaworski-zmaga-sie-z-nowotworem-i-sm-mozesz-przekazac-swoj-jeden-procent-na-jego-leczenie?category=news

Dzień 685 – Nie będą nas leczyć bo się nie opłaca!

kwi 18, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Media, Nowotwór, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 685 – Nie będą nas leczyć bo się nie opłaca! została wyłączona

Dzień 680 – cierpliwość…

kwi 14, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Nowotwór, Ogólne, Terapia  //  Możliwość komentowania Dzień 680 – cierpliwość… została wyłączona

W piątek dostałem maila z kliniki Charite z przeprosinami i z prośbą o cierpliwość, ale jeszcze nie wyliczyli ile mam dopłacić.
Takim sposobem nie pojechałem na rehabilitację, a już niebawem powinienem rozpocząć kolejny etap leczenia.
Czekam na wyznaczenie terminu i co najważniejsze szacunkowy koszt terapii celowanej.
Pewnie jak zobaczę cenę to jedyne co mi zostanie to cierpliwe gromadzenie środków.
Ale cóż grunt to zachować cierpliwość 😉

Dzień 672 – czuje się…

kwi 5, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Nowotwór, Ogólne, SM, Życie z SM  //  Możliwość komentowania Dzień 672 – czuje się… została wyłączona

Coraz lepiej , jestem jeszcze osłabiony ale to normalne.
Rana praktycznie się zagoiła aż jestem zdumiony, że tak szybko.
Widać goi się na mnie jak na przysłowiowym psie.
Ciągle czekamy na ostateczne rozliczenie pobytu w klinice i resztę dokumentów.
Byłem na wizycie kontrolnej u neurologa, doktor był pod wrażeniem niemieckiej precyzji.
Jednym słowem czapki z głów przed ich fachowością 🙂

Strony:«1...38394041424344...54»

Archiwum