Dzień 262 – hipoterapia :)
Na przekór złej pogodzie nie siedziałem w domu 😉
Zastosowałem się do zaleceń lekarza prowadzącego oraz psychologa i wyruszyłem w poszukiwaniu stajni oferujących hipoterapię. W moim przypadku będzie to rehabilitacja długotrwała, ale to nie nowość, wszystko w SM trwa długo. Będziemy pracować nad psychiką oraz poprawą równowagi i koordynacji. Ta forma rehabilitacji jest stosowana już od dość długiego czasu i przynosi bardzo wymierne efekty.
Czyli na koń!!!!
Dzień 261 – szok!!!
Minister Rostowski – „przejście na emeryturę musi być na tyle późne, żeby oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa”.
W jakim my kraju żyjemy, jak jesteś chory to najlepiej szybko umrzyj i nie generuj kosztów!
Jak jesteś zdrowy to pracuj jak najdłużej, a jak już nie będziesz mógł to szybko umrzyj i nie generuj kosztów!
Dla mnie to szok!
Poczytajcie i posłuchajcie:
Dzień 260 -maraton ;)
Minione dni to był maraton:) zaczynałem od szermierki, następnie kriokomora, a na zakończenie dnia basen 🙂
Muszę przyznać, że mimo tak dużego obciążenia nie czuję zmęczenia. Pozytywny skutek uboczny to pierwszy od lat skurcz w łydce 😉
Czyżby rozpoczął się proces odbudowy mięśni?
Dzień 259 – Luty :)
Dzięki Wam udało mi się zapłacić za leki na luty!!!
Było ciężko, ale ostatecznie udało się. To są olbrzymie pieniądze i zebranie co miesiąc takiej kwoty to cud.
Dzięki Wam miałem już 8 takich cudów :), za co z serca dziękuję 🙂
Coraz ciężej jest zebrać środki na leki i rehabilitację. Już w tym miesiącu zajrzało mi w oczy widmo przerwania leczenia, nie będę ukrywał, że to byłby dla mnie wyrok.
Na dzień dzisiejszy SM zostało zatrzymane, od czasu rozpoczęcia kuracji nie wystąpił u mnie ani jeden rzut choroby. Ale jak przerwę leczenie to choroba ruszy z kopyta i już nic ani nikt jej nie powstrzyma.
Nie wiem co będzie dalej……
Dzień 258 – Dwór Artusa :)
Zostałem zaproszony na Grand Prix Pucharu Świata organizowany przez SIETOM AZS AWFIS GDAŃSK.
Przy okazji turnieju głównego jest organizowany Turniej Integracyjny z udziałem szermierzy na wózkach, w którym wezmę udział.