Szukaj oznaczonych " walka"

Dzień 222 – nic samo nie przychodzi…

sty 10, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Sport, Terapia  //  Możliwość komentowania Dzień 222 – nic samo nie przychodzi… została wyłączona

Ważne by mieć plan na siebie, bo któż zna swoje ciało lepiej niż człowiek w nie ubrany 🙂

Cały czas ciężko pracuję nad sobą, często wręcz zmuszam swoje ciało i umysł do pracy.

Są noce, że nie mogę zmrużyć oka, są dni, że budzę się rano i ciało odmawia mi posłuszeństwa.

Wówczas zaciskam zęby i zmuszam się do pracy, wiem, że jak odpuszczę będzie tylko gorzej.

Systematyczność i samodyscyplina powoduje, że nawet w takie dni zaczynam funkcjonować.

Nic samo nie przychodzi, żeby oczekiwać efektów trzeba ciężko pracować.

Dla mnie ciężką pracą czasem jest ubranie się, zapięcie guzików, zaścielenie łóżka.

To nie jest tak, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, biorę kapsułkę i wszystko samo się naprawia.

Gilenya jest częścią układanki, w skład której wchodzi wiele elementów między innymi rehabilitacja, kriokomora, basen, szermierka.

Dzień 144 – 2:1 dla mnie

paź 24, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 144 – 2:1 dla mnie została wyłączona

Zaczynam odczuwać pozytywne efekty zabiegu 🙂

Zaraz po zabiegu poczułem, że moje stopy są ciepłe, dawno takie nie były.

Czuję się silniejszy, gdybym miał to wytłumaczyć w prosty sposób to tak jakby ktoś zdjął mi ciężki plecak.

Mój organizm dzięki lekowi jaki przyjmuję zaczął funkcjonować, do tego po udrożnieniu 90% zwężenia dostał kolejny oręż do walki z chorobą.

Dzień 95 – nie poddam się :-)

wrz 5, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 95 – nie poddam się :-) została wyłączona

Noc była koszmarna, spałem zaledwie godzinę  🙁  Miałem dreszcze, czułem sie rozbity, było mi jakoś nieswojo. Przewracałem się z boku na bok nie mogąc zasnąć. Mimo wszystko postanowiłem się nie poddawać cokolwiek by to było. 

Wstałem rano zakręcony, ale mimo to poszedłem na poranna gimnastykę na 7.30. Potem już jakoś poszło, śniadanie i zabiegi według grafika. Dziś na terapi rąk ćwiczyłem na bardzo ciekawym programie: Program Titanis SM to program komputerowy, który w atrakcyjny sposób umożliwia wykonywanie ćwiczeń ruchowych w domu. Przeznaczony jest dla osób chorych na stwardnienie rozsiane (SM). Zestaw ćwiczeń dopasowywany jest do indywidualnych potrzeb każdego użytkownika.

Niestandardowa forma gier ruchowych stanowiących wyzwanie oraz system statystyk dający możliwość kontrolowania postępów mobilizują do regularnych ćwiczeń.

Jestem z siebie zadowolony, że mimo tak podłego samopoczucia psychicznego i fizycznego dałem   😀

Archiwum