Dzień 366 – chwile zapomnienia…
Mimo ogromnego stresu i dolegliwości związanych z chorobami, staram się funkcjonować.
Większość dnia spędziłem na świeżym powietrzu, a wieczorem pojechaliśmy na basen. Pływanie sprawia, że moje ciało wzmacnia się, a zarazem odpoczywa. To jedne z niewielu chwil pozwalające na niemyślenie o tym co będzie.
Dzień 254 – aqua :)
Dziś na basenie 20 minut pływania non-stop, plus 15 minut ćwiczeń aqua aerobiku:)
O ile z pływaniem daję sobie już świetnie radę, to ćwiczenia w wodzie mnie przerosły.
Z boku wydaje się to łatwe, ale woda daje opór i jest ciężko.
Mam jeszcze zbyt słabe nogi i nie jestem w stanie długo ustać.
Ponadto mam kłopoty z utrzymaniem równowagi, w wodzie nie mogę podpierać się laską.
Osiągnięcia dzisiejszego wieczoru, 20 minut pływania non-stop, 15 minut ćwiczeń aqua aerobiku, na koniec bicze wodne 🙂
Dzień 247 – rekord ;)
Jestem z siebie dumny, dziś przepłynąłem 20 basenów!!!!
To dla mnie wielki wyczyn, niedawno z trudem robiłem jedną długość, a dziś 20 🙂
Sprawdziłem na sobie, że regularne pływanie poprawia siłę mięśni i wydolność.
Moja systematyczność i samodyscyplina została nagrodzona, a to dopiero początek 😉
Dzień 168 – REDECO :)
Dzięki życzliwości właścicieli firmy REDECO mogę korzystać na specjalnych warunkach z basenu dwa razy w tygodniu:)
Jestem bardzo wdzięczny za okazane zrozumienie i empatię.
W okresie zimowym nie będę mógł zbyt długo ćwiczyć na świeżym powietrzu, dlatego basen jest idealnym rozwiązaniem.
REDECO jest nowoczesnym Centrum Basenowo-Sportowym, wszystkim polecam korzystanie z szerokiej oferty.
Poza tym muszę szlifować mój autorski styl pływania „na rozpaczliwca” 😉
Dzień 167 – Bohater dnia ;)
Udało się, długość basenu zaliczona!
Jestem z siebie dumny i czuję się bohaterem dnia;)
Systematyczna praca daje wymierne efekty i to jeszcze bardziej mnie mobilizuje….