Szukaj oznaczonych " apteka"

Dzień 119 – niespotykane :-)

wrz 29, 2011   //   przez Jacek   //   Lek  //  Możliwość komentowania Dzień 119 – niespotykane :-) została wyłączona

Nie pamiętam kiedy tak bezproblemowo załatwiłem jakąś sprawę.

Byłem zrealizować zapotrzebowanie na jak to ładnie brzmi środki pomocnicze.
Pani ze sklepu medycznego była bardzo życzliwa, dyskretna i przede wszystkim kompetentna.
Szybko znalazła to czego potrzebowałem, w związku z tym, że nie było wszystkich opakowań dała mi tyle ile miała.
Natomiast kiedy przyjdę odebrać pozostałe dopiero będę płacił za całość, co jest niespotykane w naszym kraju.
Zazwyczaj trzeba zostawić zaliczkę lub wpłacić całą kwotę z góry.
Jest to jedna z nielicznych firm, której motto w 100% jest prawdziwe:

TWOJA SATYSFAKCJA NASZYM CELEM
http://www.matmedic.pl/

Dzień dwudziesty siódmy – było by zbyt pięknie…

cze 29, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Terapia  //  Możliwość komentowania Dzień dwudziesty siódmy – było by zbyt pięknie… została wyłączona

Jest 29 czerwiec, a leku jak nie było tak niema w polskich aptekach. Mają jeszcze jeden dzień, gdyż ogłosili na stronie PTSR, że do końca czerwca lek ma być ogólnie dostępny.

Ponadto podali, że szacunkowy koszt miesięcznej terapii to ok. 8 000 zł, a ja już wiem, że będzie to kwota wyższa, około 8 400-8 900zł. Dodatkowo pierwotnie napisali, że w opakowaniu jest 30 tabletek i dopiero po interwencji Eli sprostowali, że 28, a jak wiadomo w ciągu dwóch lat to znacząca liczba. Jestem naiwny i infantylny, dając wiarę obietnicom, no ale miesiąc się jeszcze nie skończył i dam szansę tym co ją składali, zachowując czujność.  Na szczęście mam możliwość pożyczenia za kaucją oczywiście, jednego listka z kapsułkami, może zanim się skończy to lek będzie w końcu ogólnie dostępny. Mógłbym kupić lek w Niemczech bez problemu tak jak to planowałem, ale wierzę, że na Polskę cena będzie 8 500 zł co daje dużą oszczędność na kolejną dawkę. Są to pieniądze powierzone mi na leczenie i chcę je jak najlepiej wykorzystać, żeby wystarczyło na jak najwięcej.

Czy tak trudno najpierw sprawdzić, a potem podawać do wiadomości publicznej rzetelne informacje?

 

Archiwum