Dzień 553 – pierwszy medal….
To jest mój pierwszy medal zdobyty w szermierce na wózkach 🙂
Dzień 552 – w drodze po medal we florecie…
Jedna z walk eliminacyjnych na Pucharze Świata w Eger.
Dzień 551 – Powstał z popiołów niczym feniks. Drugie życie polskiego florecisty…
Niepoprawny optymista, mimo podwójnego dramatu. Zapomniany florecista, któremu choroba odebrała niemal wszystko. Jeszcze wczoraj był niczym „worek leżący bezwładnie w łóżku”, a dziś jest aktywnym sportowcem, medalistą, szermierzem walczącym na wózku. Całości dopełnia jego niesamowita osobowość, siła charakteru i wola walki.
Bo chcieć, to znaczy móc, a Jacek Gaworski jest tego najlepszym dowodem.
Zapraszam do przeczytania artykułu Marcina P. Wrony
źródło: Wiadomości 24.pl
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/powstal_z_popiolow_niczym_feniks_drugie_zycie_polskiego_252913-1–1-d.html
Dzień 547,548,549,550 – Puchar Świata w Eger
Na turnieju Pucharu Świata w Eger zdobyłem srebrny medal we florecie, natomiast w szpadzie brązowy 🙂
W domu powitano mnie po Mistrzowsku 🙂
Dzień 546 – warto wiedzieć….
Prof. David Bailey, jeden z autorów raportu, powiedział w wywiadzie dla BBC, że sok grejpfrutowy do tego stopnia spowalnia metabolizm tych leków, że gdy zażyjemy jedną tylko tabletkę, to efekt może być taki jak po połknięciu od 5 do 10 pastylek. Przyznaje, że rzadko się to zdarza, ale gdy już do tego dojdzie to skutki mogą być bardzo groźne.
Skutkiem tego rodzaju niekorzystnych interakcji mogą być krwawienia z żołądka, zaburzenia rytmu serca, zakłócenia oddechowe, uszkodzenie nerek, a nawet nagły zgon.
Uczony powołuje się na testy, w których porównywano wchłanianie felodypiny, leku rozszerzającego naczynia krwionośne i obniżającego ciśnienie krwi, po wypiciu szklanki wody lub soku grejpfrutowego. Okazało się, że sok ten powodował aż trzykrotnie większe stężenie tego farmaceutyku.
Sok grejpfrutowy zawiera furanokumarynę, pochodną kumaryny, która hamuje rozkład niektórych leków w przewodzie pokarmowym zanim jeszcze przedostanie się on do krwioobiegu. Ten proces uwzględnia się podczas opracowywania dawek preparatów. Gdy jednak ten mechanizm zostanie zakłócony lek przenika w zbyt dużym stężeniu.
„Popijając lek sokiem grejpfrutowym nieświadomie zwiększamy w organizmie stężenie leku z poziomu terapeutycznego do toksycznego” – ostrzega kanadyjski specjalista. Wielu chorych nie jest tego świadomych, z kolei lekarze zwykle nie pytają pacjentów czym popijają leki.
Dr Katarzyna Wolnicka z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie twierdzi, że sok grejpfrutowy spowalnia również metabolizm leków przeciwhistaminowych, czyli przeciwalergicznych (zmniejszających wydzielanie substancji przyczyniających się do nadwrażliwości – PAP). Skutkiem tego jest wzrost jego stężenia nawet o od trzech do siedmiu razy i zaburzenia rytmu serca.
Groźne interakcje z lekami mogą powodować także inne owoce, takie jak gorzka pomarańcza i olbrzymia pomarańcza pomelo. Słodka pomarańcza nie powoduje groźnych interakcji. Mleko nie utrudnia wchłaniania w przewodzie pokarmowym antybiotyków.
Produkty zawierające duże ilości błonnika osłabiają działanie naparstnicy oraz przeciwdepresyjnych leków trójpierścieniowych (takich jak amitryptylina), gdyż również pogarszają ich metabolizm.
Osoby zażywające bisfosfoniany, leki na osteoporozę, przez 2 godziny po ich zażyciu nie powinny spożywać pokarmów, szczególnie tych bogatych w wapń, jak mleko i produkty mleczne. Należy też powstrzymać się na ten czas od spożywania witamin z mikroelementami oraz leków zobojętniających kwas solny soku żołądkowego – przekonuje dr Wolnicka.
Jej zdaniem, wapń może negatywnie wpływać na działanie tzw. blokerów kanału wapniowego stosowanych w leczeniu nadciśnienia tętniczego. Pogarsza też wchłanianie beta blokerów, jednego z najważniejszych leków w kardiologii, stosowanych m.in. w niewydolności serca. (PAP)