Dzień 650 – po operacji
Operacja zakończyła się o 21:30, kilka minut po 22 Jacek był na sali.
To była ciężka noc, przed jak się okazało równie ciężkim dniem. Ale zacznę od najważniejszego lekarze są zadowoleni z pierwszego etapu leczenia nowotworów. Usunięto guzy bezpośrednio zagrażające życiu Jacka. Dzięki temu lekarze jak na razie wstępnie zadeklarowali możliwość celowanego leczenia pozostałych kilkudziesięciu guzów nowotworowych.
Teraz decydujące 48 godzin. Jacek bardzo źle zniósł operacje, cały czas wymiotuje i śpi. Lekarz powiedział że jedyna komplikacja jaka wystąpiła to wypłyniecie dużej ilości płynu mózgowo-rdzeniowego i z tego też powodu jego stan jest poważny. Stale ma podłączone dwie kroplówki do obu rąk i jest monitorowany. Jest bardzo słaby, ale stara się mieć dobra minę. Cieszy się ze nie jest sparaliżowany bo tego bał się najbardziej.
Jutro lub w poniedziałek rozmowa z profesorem o szczegółach operacji jej efekcie oraz rokowaniu co do kolejnych etapów leczenia.
Wierzymy, że z każdym dniem bedzie lepiej dziękujemy za słowa wsparcia, za to że z nami Jesteście 🙂
Dzień 649 – OPERACJA…
Pisze Patrycja
Wczoraj wieczorem zrobiono Tacie rezonans głowy, wynik tego badania spowodował, że od 7:15 rano wykonywano badanie za badaniem – głównie rezonanse. Godzina operacji była ciagle przesuwana.
O 15:30 przyszedł Profesor żeby porozmawiać o operacji oraz wynikach badań, które nie są dobre. Zaskoczyło Nas wszystkich, że Profesor jest bardzo młodym człowiekiem. Oczywiście Mama przepytała go na wszystkie sposoby pod kątem doświadczenia i umiejętności.
Około 17:00 rozpoczęto procedurę przygotowania do operacji. O 17:45, kiedy leki uspokajające zaczęły działać i Tato przysnął, pielęgniarka zawiozła go na łóżku na blok operacyjny.
18:00 rozpoczął się zabieg, planowany czas trwania 3 godziny.
TRZYMAJCIE MOCNO KCIUKI, MÓDLCIE SIĘ, BĄDŹCIE Z NAMI!!!
Dzień 648 – przyjęcie…
Od godziny 9.00 rozpoczęła się procedura przyjęcia. Dostałem swój numer i kod paskowy.
Następnie rozmawiał ze mną lekarz tłumacząc szczegółowo jak będzie przebiegała operacja. Ponadto przedstawiono mi ewentualne powikłania. Wszystkie badania łącznie z rezonansem rdzenia i głowy zrobiono dziś by jutro przed operacją mieć najświeższe i najpełniejsze dane.
Zaskoczyło mnie zapytanie czy chcę znieczulenie ogólne na czas wykoniania rezonansu w celu zapenienia mi komfortu w czasie badania.
Operacja planowana jest na jutro na godzinę 7.00 lub 10.00 rano, w zależności od planu zabiegowego. Dlatego profilaktycznie prosze o trzymanie kciuków od samego rana:)
Dzień 647 – nach Berlin
Droga do Berlina od strony Polski była przez śniegi. Autostrada w części Polskiej zasypana śniegiem, śladu pługa nie było widać. Po przekroczeniu granicy dwa czarne pasy autostrady, czarne zjazdy i pobocza. Ordnung muss sein:)
16.30 – Stunden Sprechzeit (czas rozmów z pacjentami)
Jutro przyjęcie na oddział.
Dzień 646 – II Puchar Polski we florecie…
Niedzielę spędziłem na sali szermierczej oglądając zmagania florecistów podczas II Pucharu Polski Seniorów we Wrocławiu.
Wszyscy obecni na sali trzymają kciuki za powodzenie mojej operacji w Berlinie 🙂
Ja też 🙂