Dzień 266 – Gdańsk Wita Was :)
Gdańsk powitał mnie pięknym słońcem i mega wiatrem, mimo to spacer po plaży zaliczony 😉
Wietrzysko było tak silne, że chwilami gdyby nie asekuracja Eli, leżałbym z nosem w piasku. Dziś dla mnie dzień wolny, mimo to spędziłem go aktywnie, spacerując po plaży. Mam czas na wdychanie jodu tym bardziej, że mieszkam 100 metrów od morza.
Jutro pierwszy dzień zmagań Pań, w turniej Grand Prix, będę im kibicował. Ja walczę w sobotę w turnieju Integracyjnym.
Pozdrawiam Wszystkich z wietrznego Gdańska!!!!
Dzień 265 – gotowy do drogi;)
Torba szermiercza spakowana, jutro rano kierunek Gdańsk 🙂
Oczywiście jak tylko będę miał możliwość, to będę zdawał relacje.
Dzień 264 – skandal!!!
Kolejny raz Ministerstwo Sportu wykazało się hipokryzją, tym razem wobec niepełnosprawnych sportowców.
Teraz bolesne cięcia dla niepełnosprawnych sportowców. Choć odnoszą większe sukcesy, niż ich pełnosprawni koledzy, ministerstwo sportu obcina dla nich dotacje. Mimo tegorocznych igrzysk w Londynie mają dostać tylko połowę obiecanych wcześniej pieniędzy. Cztery lata temu po paraolimpiadzie w Pekinie witał ich premier, a cała Polska była z nich dumna. Dziś nie ma dla nich środków, choć na inne cele – na przykład na głośne, wysokie premie – pieniądze są.
Dzień 258 – Dwór Artusa :)
Zostałem zaproszony na Grand Prix Pucharu Świata organizowany przez SIETOM AZS AWFIS GDAŃSK.
Przy okazji turnieju głównego jest organizowany Turniej Integracyjny z udziałem szermierzy na wózkach, w którym wezmę udział.
Dzień 256 – dotarłem :)
Dzień 256 – dotarłem 🙂
W końcu dotarłem do IKS Leszno i powalczyłem 🙂
Wyjazd doszedł do skutku dzięki uprzejmości Maćka rodziców i Maćka, którym bardzo dziękuję. Trening trwał dwie godziny, stoczyłem w tym czasie kilkanaście pojedynków. Chłopaki z Leszna jak zwykle gościnni i serdeczni 🙂
Dziękuję i Pozdrawiam do następnego razu!