Dzień 1270-1274 – cenne punkty zdobyte, mimo wszystko…
Kolejne cenne punkty do paraolimpiady zdobyte…
Wywalczyłem je z wielkim wysiłkiem spowodowanym osłabieniem po pobycie w klinice.
Przed wyjazdem wszyscy włącznie z lekarzami mówili, że nie powinienem startować w Eger.
Że to za szybko, że mój organizm jest zbyt wycieńczony, że nie miał czasu na regenerację.
Tym bardziej, że ostatni cykl zniosłem wyjątkowo ciężko.
Miałem tego świadomość, ale mimo to wiedziałem, że muszę…
Bo to jest tak, nie wystartować to strata cennych punktów, dlatego bez względu na wszystko pojechałem.
W pierwszym dniu walczyłem we florecie i doszedłem do walki o wejście do ósemki, którą przegrałem.
W drugim dniu walczyłem w szpadzie i też doszedłem do walki o wejście do ósemki, którą przegrałem.
Walczyłem w dwóch broniach, bo jak spadać to z „wysokiego konia” 😉
Wróciłem wczoraj, a już dziś byłem na lekcyjce z trenerem.
Trzeba się przygotowywać do następnego turnieju…
Foto: László Vahály
Korzystając z okazji, chciałbym podziękować mojemu organizmowi, że ze mną wytrzymuje, pomimo tego, że robię wszystko by go wykończyć 😉
Dzień 1266-1269 – jadę na Puchar Świata…
Dziś w nocy wyjeżdżam na 2 z 11 turniej z cyklu kwalifikacyjnych do Paraolimpiady.
Zawody rozgrywane będą w Eger na Węgrzech, więc przed nami długa jazda.
W miarę się pozbierałem po pobycie w klinice, ale muszę szczerze powiedzieć, że było ciężko.
W ramach ogarnięcia z mega-rozbicia poszpitalnego zrobiłem nawet kilka walk treningowych.
Wiecie jak to jest, choćby na czworaka, ale trzeba robić wszystko by się nie poddać.
Trzeba walczyć, tym bardziej, że to kwalifikacje do mojego wymarzonego Rio 2016 🙂
Dzień 1265 – SPORTGAME…
JACEK GAWORSKI Z TYTUŁEM MP
Jacek Gaworski wygrywa. Zawodnik Ksz Wrocławianie zdobył dwa medale XXI Otwartych Mistrzostw Polski w szermierce na wózkach. Rywalizacja była bardzo zacięta,a nasz reprezentant kolejny raz potwierdził przynależność do krajowej czołówki. To był świetny start i dobra zapowiedź przyszłości.
źródło: www.sportgame.com.pl