Dzień 1400 – Sportgame…
źródło: www.sportgame.com.pl
Dzień 1393-1399 – PISA, jedno trafienie…
Jedno trafienie odebrało mi medal…
I to mnie zabolało, pomimo tego, iż wiem – tak to w sporcie jest, ale…
Najważniejsze, że cenne punkty do Rio zdobyte, nadal jestem w czołówce gry o igrzyska.
„Każdy rodzaj sportu niesie ze sobą bogaty skarbiec wartości.
Ćwiczenie uwagi, kształcenie woli, wytrwałość, odpowiedzialność,
znoszenie trudu i niewygód, duch wyrzeczenia i solidarności,
wierność obowiązkom – to wszystko należy do cnót sportowca”
Jan Paweł II
Dzień 1391-1392 – w drodze na PŚ…
W czwartek wyruszam na kolejny turniej z cyklu kwalifikacji paraolimpijskich 🙂
http://www.pisafencingcup.it/
Dzień 1390 – Charytatywny Bieg o Przetrwanie
Zapraszam do wzięcia udziału w tym niesamowitym wydarzeniu 🙂
Bardzo dziękuję Organizatorom i Uczestnikom za chęć niesienia mi pomocy 🙂
Niestety nie będę mógł być z Wami 🙁
W tym samym czasie będę reprezentował Polskę na PŚ w Pizie,
zdobywając cenne punkty do Rio 🙂
Trzymam za Was kciuki życząc udanej zabawy 🙂
Dzień 1381-1389 – w skrócie…
Dziękuję Wszystkim za Życzenia Urodzinowe 🙂
W tak zwanym międzyczasie byłem w szpitalu na badaniach licząc na odpowiedź co się ze mną dzieje.
I niestety do dziś czekam na wyniki…
Generalnie, to Polscy lekarze mają ze mną duży problem i nie wiedzą co z czym i do czego w środku nie pasuje…
I jakim cudem ja w ogóle funkcjonuje, czytaj żyję…
Nie będę się roztkliwiał nad sobą, robię wszystko by jak najlepiej przygotować się do następnego turnieju.
Piątek i sobotę spędzę w IKS AWF Warszawa na walkach.
Może jak wrócę dostanę jakieś wyniki badań 😉