Dzień 1344-1346 – konsultacje…
Od dziś do soboty jestem na konsultacjach szermierczych z IKS AWF Warszawa w Spale.
Wykorzystuję każdą okazję do powalczenia -)—-
Teraz pracuję nad wzmocnieniem swojej wydolności 🙂
Dzień 1340-1343 – odżywianie…
Jestem pacjentem Poradni Żywienia Klinicznego,
ma to związek z moimi chorobami.
Ludzie tam pracujący mają świetne podejście, nawet ja,
który na widok igły padam jak porażony, dałem radę.
Przebadano i pomierzono mnie kompleksowo,przeanalizowano
czy wprowadzone od niedawna zmiany żywieniowe są właściwe.
Teraz kiedy wiem, że rak nie odpuścił
muszę zrobić wszystko by mieć siłę do dalszej walki.
Prowadzi mnie niesamowita, charyzmatyczna bez reszty oddana swojej pracy Pani doktor Anna Zmarzły 🙂
Dzień 1398 – 1399 – Żyję bo walczę…
Od ponad dekady walczę o życie…
Na początku stwardnienie rozsiane próbowało mnie wykończyć.
Potem doszedł rak i w parze
prawie im się udało.
Teraz mam bilet w jedną stronę, tzw. terapię podtrzymującą czytaj życie.
Cały czas walczę, ale cena mojego życia to 13.000 zł miesięcznie.
Taki jest koszt leków trzymających w „ryzach”
sm i raka.
Pierwszy raz zdałem sobie sprawę,
że ironią losu byłoby
gdybym zdobył punkty do Rio, ale nie dożył.
Bo nie uda mi się uzbierać tak ogromnej kwoty
co miesiąc na leczenie.
Dlatego zwracam się do Was, jeśli znacie kogoś kto jeszcze nie zdecydował komu oddać swój 1% z podatku, przekażcie mu moją prośbę,
Pomóż mi walczyć o życie
KRS 0000428288
cel szczegółowy Jacek Gaworski.