Dzień 274 – jak co dzień;)
Niby dzień jak co dzień, ale wszystko bym oddał żeby mieć tą codzienność na co dzień 🙂
Rano Gilenya popita szklanką wody plus garść leków osłonowych łagodzących skutki uboczne.
Następnie ćwiczenia rozciągające czyli stretching.
Najczęściej do południa spędzam co najmniej kwadrans na chodzeniu z kijkami po parku.
Po południu rehabilitacja aktywna szermierką, to lubię najbardziej 🙂
Wiele rzeczy mogę zrobić samodzielnie i daje mi to niesamowitą frajdę.
Cieszę się każdym dniem, każdą podarowaną chwilą normalności.
Choroba została zatrzymana i to na dzień dzisiejszy jest najważniejsze 🙂
Dzień 273 – Szpadzistki w walce o moje życie:)
Wspaniały Gest Drużyny Polskich Szpadzistek z Magdaleną Piekarską na czele 🙂
Za pośrednictwem Marcina Zawady został wystawiony na aukcji charytatywnej na allegro dres reprezentacyjny z autografami drużyny. Wylicytowane środki będą przeznaczone na moje leczenie 🙂
Jestem niezmiernie wdzięczny dziewczynom za pomoc w walce o moje życie!
W lutym miałem problem z zebraniem całej kwoty na zapłacenie za leki.
Za rehabilitację nadal zalegam.
Nie będę ukrywał, że problemy finansowe kosztują mnie dużo zdrowia.
Dlatego każdy taki gest jest dla mnie szansą na kontynuację leczenia i rehabilitacji.
Wierzę, że dobro powraca i każdemu z Was wynagrodzi po tysiąckroć pomoc udzieloną mojej skromnej osobie 🙂
Zapraszam Wszystkich do wzięcia udziału w aukcji!
http://allegro.pl/dres-reprezentacyjny-polskich-szpadzistek-org-i2177391443.html
Dzień 272 – 475 dla 51!
51 polskich deputowanych do Parlamentu Europejskiego zatrudnia w sumie 475 asystentów – podała „Polityka”.
Asystenci, którzy pracują na co dzień w PE, zarabiają od 1,3 do 4 tys. euro.
Wynagrodzenie dla asystentów krajowych zależy wyłącznie od woli danego europosła.
Nie będę tego komentował, bo po ludzku brak mi słów.
Informacja z onet.pl
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/51-polskich-europoslow-zatrudnia-475-asystentow,1,5042567,wiadomosc.html
Dzień 271 – show must go on;)
Rada Przejrzystości już na starcie zaczyna mętnieć, dwóch członków zrezygnowało, a reszta pracuje bez umów….
Powołano Organ, nie dopełniając niezbędnych formalności, chociażby dotyczących tzw. „deklaracji o braku konfliktu interesów”, które miały być zweryfikowane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Nie zweryfikowano, gdyż Minister Zdrowia nie przekazał ich do CBA.
Ponadto z członkami Rady Przejrzystości nie podpisano żadnych umów, ponieważ nie ma rozporządzenia MZ w sprawie wynagrodzeń dla członków i przewodniczącego Rady. Nie rozczulałbym się zbytnio nad tym, że pracują społecznie, bo każde spotkanie na pewno będzie skrupulatnie rozliczone.
Czy naprawdę będzie już tylko lepiej?
Dzień 270 – spacer po molo…
Sopockie molo mimo przeraźliwego zimna pełne było spacerowiczów 🙂
W niedzielę przed odjazdem zrobiliśmy sobie wycieczkę na sopockie molo.
To było nie lada wyzwanie ze względu na zimny wiatr i sypiący z nieba śnieg.
Ale dla chcącego nic trudnego, na miejscu okazało się, że takich jak my było więcej.
Że nie wspomnę o wszechobecnych mewach i łabędziach.