Szukaj w "BLOG"

Dzień 387 – świętowałem:)

cze 23, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG  //  Możliwość komentowania Dzień 387 – świętowałem:) została wyłączona

Dostałem prezent, był sernik na zimno z galaretką, brzoskwiniami i czerwoną porzeczką, pychota:)

Dzień Taty!!!

Dzień 386 – kalendarzowe lato:)

cze 22, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG  //  Możliwość komentowania Dzień 386 – kalendarzowe lato:) została wyłączona

Dziś rozpoczyna się kalendarzowe lato, uczciłem to wydarzenie 20 długościami basenu 🙂

Dzień 385 – co za noc!!!

cze 21, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG  //  Możliwość komentowania Dzień 385 – co za noc!!! została wyłączona

Cóż to była za noc burzliwa, o północy burza z piorunami tnącymi niebo świetlistymi rozbłyskami niczym krzyżowane miecze, o 4 nad ranem poprawka, działo się w niebie 😉

O bogowie, boginie, co za noc!!

Dzień 384 – rekord!

cze 20, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 384 – rekord! została wyłączona

Do południa było super, chłodne powietrze zachęcało do aktywności, pobiłem swój rekord na rowerku stacjonarnym i „przejechałem” 10 km w ciągu 30 minut.

Niestety od południa wrócił nieznośny skwar i duchota 🙁
Uznałem, że rekord mnie satysfakcjonuje i dałem sobie wolne do końca dnia 🙂

Dzień 383 – nie naciskam…

cze 19, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, POMOC  //  Możliwość komentowania Dzień 383 – nie naciskam… została wyłączona

Wiele osób ma mi za złe, że nie podaję ile jeszcze brakuje na leczenie raka w Berlinie, nie robię tego by nikt nie czuł się naciskany przeze mnie.

Nie będę bombardował informacjami o tym, że tracę nadzieję, że boję się umierania. To wszystko to prawda, którą Ci naprawdę mi życzliwi wiedzą i dlatego pomagają ile mogą.

Czasy są trudne, życie jest drogie i ja to wiem najlepiej, dlatego tym bardziej jestem wdzięczny, że ktoś chce mi pomagać 🙂

Archiwum