Szukaj w "BLOG"

Dzień 411 – mnie to nie dziwi…

lip 17, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, NFZ  //  Możliwość komentowania Dzień 411 – mnie to nie dziwi… została wyłączona

Zaliczam się do tych 85%, które negatywnie oceniają niewydarzony twór jakim jest NFZ. Osobiście nie znam nawet 1 osoby, która wypowiadałby się o nim pozytywnie.

Niestety nikt z rządzących nie wyciąga wniosków, mają gdzieś opinię społeczną, przypomną sobie o nas przed wyborami.

http://www.rynekzdrowia.pl/Po-godzinach/CBOS-wiekszosc-Polakow-negatywnie-ocenia-NFZ,121559,10.html

Dzień 410 – Haris cz.2

lip 16, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG  //  Możliwość komentowania Dzień 410 – Haris cz.2 została wyłączona

Dziś miałem drugą wizytę naprawczą mojego karku, rokowania – jak będę stosował się do zaleceń…

Ale ja nie potrafię całe dnie polegiwać i nic nie robić. I to jest przyczyną, że okresowo wraca pulsujący ból. Są dwie metody leczenia tego typu dolegliwości, ja kwalifikuję się jedynie do dłuższej i mniej inwazyjnej.

Najważniejsze, że skutecznej 🙂

Dzień 409 – ale za to…

lip 15, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Życie z SM  //  Możliwość komentowania Dzień 409 – ale za to… została wyłączona

W tym roku jak przez ostatnich wiele lat nie wyjeżdżamy nigdzie na wakacje z przyczyn oczywistych, Ela nawet nie bierze urlopu bo nigdy nie wiadomo kiedy będzie go potrzebowała na opiekę nade mną. Ale za to soboty i niedziele, spędzamy razem, chodzimy na spacery, odwiedzamy znajomych.

Soboty i niedziele to nasze wakacje 🙂

Dzień 408 – Haris;)

lip 14, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 408 – Haris;) została wyłączona

Jacek nie na darmo miał przydomek Haris, po jego zabiegach wróciłem do żywych 🙂

Ostry ból ustąpił, teraz czekam na zregenerowanie mięśni. Najważniejsze, że mogę już poruszać głową i przede wszystkim spać.

Wszystko idzie ku dobremu.

Dzień 407 – Pani Anna i Szarotki:)

lip 13, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, POMOC  //  Możliwość komentowania Dzień 407 – Pani Anna i Szarotki:) została wyłączona

Dziś miałem przyjemność poznać Panią Annę nauczycielkę i opiekuna Spółdzielni Uczniowskiej „Szarotka” z Jordanowa 🙂

Pani Anna wraz z młodzieżą z SU „Szarotka” aktywnie wspiera i dopinguje mnie w walce z chorobami. Do dziś znaliśmy się tylko mailowo, wymieniając pomysły, doświadczenia i porady w sprawie moich chorób. To niezwykle ciepła i radosna osoba, pełna pozytywnej energii. Serdecznie Pozdrawiam Panią Annę, uczniów Anię i Dawida oraz wszystkich Spółdzielców z „Szarotki”.

Życzę wszystkim mega-udanych wakacji 🙂

Archiwum