Szukaj w "BLOG"

Dzień 421 – samo życie cz.1…

lip 27, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Życie z SM  //  Możliwość komentowania Dzień 421 – samo życie cz.1… została wyłączona

Wczoraj od wczesnego ranka wędrowałem po wrocławskich szpitalach w poszukiwaniu ratunku…

W pierwszej placówce (chirurgia) po odsiedzeniu swojego w kolejce wszedłem do gabinetu, pani doktor wysłuchała co mi jest, nie badając mnie, obejrzała przyniesioną dokumentację medyczną, wzrokiem wyraziła przerażenie-zdziwienie i zaskoczenie łącznie, po czym z nieukrywaną radością doczytała, że mam SM i orzekła: o i ma Pan SM to najlepiej zajmą się Panem na neurologii. Musi Pan iść do lekarza pierwszego kontaktu wziąć skierowanie do szpitala na oddział neurologii i tu przerwałem jej w półsłowa, czy wie ile to wszystko potrwa?

A ja już ledwo żyję z bólu i osłabienia. Swoim wyznaniem cierpienia i bezsilności wzbudziłem ludzki odruch w medyku, bo postanowiła wystawić mi skierowanie bym mógł iść na ostry dyżur neurologiczny.

A jak było na neurologii dowiecie się jutro 😉

Dzień 420 – Integracja w Polsat News – Kadra szermierzy przed paraolimpiadą

lip 26, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Sport  //  Możliwość komentowania Dzień 420 – Integracja w Polsat News – Kadra szermierzy przed paraolimpiadą została wyłączona

W arakana szermierki na wózkach wprowadza Stefan Makowski, którego serdecznie pozdrawiam. Mój skromny wkład w materiał jest w minutach 6.20 i 7.30

Zapraszam do oglądania 🙂

Dzień 419 – co się dzieje?

lip 25, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Życie z SM  //  Możliwość komentowania Dzień 419 – co się dzieje? została wyłączona

Nie wiem co się dzieje, jestem tak słaby, że nie mam sił wstać z łóżka. Bezsilność to to czego najbardziej nie lubię w SM, a i „nowy dziki lokator” zaczyna dawać mocnej o sobie znać.

Wrócił intensywny ból szyi i barku, czuję się jakby mnie ktoś bejsbolem potraktował. Leżę i dostaję obłędu z bólu, już nawet silne przeciwbólowe nie działają.

Na dziś mam dość, a miało być tak pięknie, jak widać chcieć nie zawsze znaczy móc 🙁

Dzień 418 – powoli do przodu…

lip 24, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 418 – powoli do przodu… została wyłączona
Kark i bark powoli wracają do normy, jutro wizyta u Jacka, mam nadzieję, że w tym temacie ostatnia 🙂
Powolutku zaczynam ćwiczyć, dziś zrobiłem 5km na rowerku stacjonarnym.
Nie mogę pozwolić organizmowi na zbyt długą przerwę, bo SM natychmiast daje o sobie znać.
Jutro ustalę z Jackiem na co mogę sobie pozwolić w ćwiczeniach, żeby nie było nawrotu.

Dzień 417 – Igrzyska Paraolimpijskie Londyn 2012

lip 23, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Sport  //  Możliwość komentowania Dzień 417 – Igrzyska Paraolimpijskie Londyn 2012 została wyłączona

Szermiercza reprezentacja na Igrzyska Paraolimpijskie Londyn 2012, trzymam za Was kciuki, połamania kling!

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/114681

Archiwum