Szukaj w "BLOG"

Dzień 904 – Ależ się cieszymy :)

lis 23, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 904 – Ależ się cieszymy :) została wyłączona

Jesteśmy bardzo szczęśliwi Patrycja z Maćkiem przyjechali na krótki urlop 🙂
Te niemal trzy miesiące były i dla nich i dla nas z różnych powodów bardzo trudne.
Ta przerwa da im czas na regenerację psychiczną i naładuje „akumulatory” by dotrwać do końca kontraktu.
Tęskniliśmy za nimi, teraz w domu jest ruch, gwar, śmiech i niech tak już zostanie 🙂

 

Dzień 903 – Dzień Życzliwości :)

lis 22, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 903 – Dzień Życzliwości :) została wyłączona

Nawet nie wiedziałem, że jest takie święto.
Dożyliśmy czasów gdzie naturalny, oczywisty odruch, który każdy powinien „wyssać z mlekiem matki”  stał się czymś rzadko spotykanym.
Jestem szczęściarzem, mnie otacza morze Życzliwych Ludzi 🙂
Szczęście moje jest podwójne gdyż lekcyjkę z trenerem dziś miałem.
Jednym słowem świętowałem 😉

 

Dzień 902 – pochłonęły mnie…

lis 21, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 902 – pochłonęły mnie… została wyłączona

Niestety na trening nie dotarłem, pochłonęły mnie sprawy różne.
Odwlekałem je ile się da, ale mnie dopadły i trening przepadł.
Jutro zapowiada się odrobinę lepiej i może się uda czmychnąć do klubu…

Dzień 901 – lepiej…

lis 20, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 901 – lepiej… została wyłączona

Skutki uboczne (czytaj objawy podobne do przeziębienia) po terapii przeszły, czuję się dobrze.
Basen zaliczony przepłynąłem kilka długości bez problemu.
W takim razie jutro trening 🙂

Dzień 899,900 – regeneracja…

lis 19, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 899,900 – regeneracja… została wyłączona

Wczoraj i dziś zbierałem siły, nawet trening sobie odpuściłem.
Miałem dziwne uczucie jakbym miał początki przeziębienia.
Teraz już czuje się dobrze, wniosek to była reakcja organizmu po…
Jutro jak będzie ok to pójdę na basen, trzeba się ruszać 🙂

Archiwum