Dzień 598 – wyniki…
Odebrałem wyniki badań, które muszę wykonywać okresowo.
Nie ma się czym pochwalić, trochę się rozjechały raz jest czegoś za dużo, raz za mało.
Ale jest kilka pozycji w normie, trzeba szukać pozytywów 😉
No i EKG muszę powtórzyć, bo lekarz miał zastrzeżenia.
W przyszłym tygodniu kontrolny rezonans kręgosłupa, zobaczymy co po prawie roku słychać w rdzeniu.
Jedyne co już wiem to to, że cena za to badanie wzrosła i to sporo.
Ciekawe czym to jest spowodowane?
Dzień 595 – Gazeta Wrocławska…..
W dzisiejszym wydaniu Gazety Wrocławskiej ukazał się artykuł Pawła Witkowskiego
„Życie wycenione w złotówkach”
Zapraszam do przeczytania.
https://jacekgaworski.pl/wp-content/uploads/2013/01/Gazeta-Wrocławska2.pdf
Dzień 594 – nadzieja….
Od dnia emisji Wiadomości TVP 1 otrzymałem telefony i maile ze słowami wsparcia oraz modlitwy w mojej intencji.
Jestem niezmiernie wdzięczny za chęć niesienia pomocy w walce o moje życie.
Wróciła nadzieja na to, że się uda…
Dzień 552 – w drodze po medal we florecie…
Jedna z walk eliminacyjnych na Pucharze Świata w Eger.
Dzień 551 – Powstał z popiołów niczym feniks. Drugie życie polskiego florecisty…
Niepoprawny optymista, mimo podwójnego dramatu. Zapomniany florecista, któremu choroba odebrała niemal wszystko. Jeszcze wczoraj był niczym „worek leżący bezwładnie w łóżku”, a dziś jest aktywnym sportowcem, medalistą, szermierzem walczącym na wózku. Całości dopełnia jego niesamowita osobowość, siła charakteru i wola walki.
Bo chcieć, to znaczy móc, a Jacek Gaworski jest tego najlepszym dowodem.
Zapraszam do przeczytania artykułu Marcina P. Wrony
źródło: Wiadomości 24.pl
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/powstal_z_popiolow_niczym_feniks_drugie_zycie_polskiego_252913-1–1-d.html