Szukaj w "BLOG"

Dzieje się dużo, zarówno dobrego, jak i złego…

paź 13, 2024   //   przez Jacek   //   Badania, BLOG, Diagnostyka, Leczenie, Lek, Nowotwór, Ogólne, Rehabilitacja, Terapia  //  Możliwość komentowania Dzieje się dużo, zarówno dobrego, jak i złego… została wyłączona

Dzieje się dużo, zarówno dobrego, jak i złego. Wiara, nadzieja, a przede wszystkim Wasze wsparcie dają mi siłę do walki ze złem. Z dobrych wiadomości: badanie TK klatki piersiowej nie wykazało nowych przerzutów w tym obszarze, co jest wielkim sukcesem prowadzonej terapii, ponieważ ostatnio miałem masywne przerzuty właśnie tam. Czekamy na wynik TK twarzoczaszki i szyi, oby i tu nie było nowych przerzutów. Niestety, z tych złych wiadomości: kości zżarte przez raka zaczynają się samoistnie łamać, w wyniku czego część kręgów, żeber i obojczyk uległy złamaniu. Wyobraźcie sobie, jaki towarzyszy mi ból przez 24 godziny na dobę. Ale nic to, wszystko wytrzymam by żyć. Czekam na badanie PET, rozstrzyga się kwestia, czy będę musiał za nie płacić, ponieważ DCO nie widzi potrzeby tego badania, a torakochirurg tak. Ponadto w zależności od jego wyniku jest planowana modyfikacja terapii. Tymczasem ja walczę, a Was proszę o wsparcie finansowe bym miał czym walczyć. Poniżej tylko wycinek kosztów jakie ponoszę, te są absolutnie niezbędne by mój organizm dał radę znieść toksyczność leczenia. A jak widać efekty są, pomimo tego, że według systemu i części lekarzy powinienem już nie żyć.
Zrzutka na Ostatnia Walka… o Życie, – Elżbieta Gaworska | Pomagam.pl

Newsweek 38/2024 16-22.09.2024

wrz 16, 2024   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Lek, Media, Nowotwór, Ogólne, POMOC, Terapia  //  Możliwość komentowania Newsweek 38/2024 16-22.09.2024 została wyłączona
SZERMIERZ NIEZŁOMNY
Sparing ze śmiercią…
Lekarze mówią, że umierać będzie w niewyobrażalnym bólu.
Próbuję więc nie umrzeć
Tekst Małgorzata Święchowicz

Chwilami czuję się jakbym brał udział w wieloboju…

sie 31, 2024   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Lek, Nowotwór, Ogólne, POMOC, Terapia  //  Możliwość komentowania Chwilami czuję się jakbym brał udział w wieloboju… została wyłączona
Chwilami czuję się jakbym brał udział w wieloboju, wygrana w każdej z „dyscyplin” jest na wagę życia…W środę miałem kolejne wlewy w Szczecinie, doktor jest bardzo zadowolony z efektów spersonalizowanej terapii. O ile wiadomo, że wznowa w zatoce sitowej się wycofała i została po niej jedynie blizna, to do kości trudniej zajrzeć by sprawdzić, czy proces przerzutów się zatrzymał.
Dlatego zlecił wykonanie tomografii z kontrastem głowy, szyi, tułowia, miednicy, brzucha.
Termin badań mam koniec września początek października. Najważniejsze bym miał środki na kontynuację leczenia.
Z całego serca dziękuję ❤️ za dotychczasowe wsparcie, jednocześnie bardzo proszę ❤️
Wszystkich, którzy mogą, o pomoc w Walce o Życie!

Mimo to wolałem umrzeć podczas walki niż się poddać…

sie 15, 2024   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Lek, Nowotwór, Ogólne, POMOC, Terapia  //  Możliwość komentowania Mimo to wolałem umrzeć podczas walki niż się poddać… została wyłączona
Szczecin 14.08.2024 – MAMY TO!!!
❤️ Wdzięczność ❤️dla Tych, którym to Zawdzięczam❤️
Terapia zaczęła przynosić pierwsze efekty Wznowa, którą mam w zatokach sitowych, zmniejszyła się o 2/3 od rozpoczęcia leczenia. Było bardzo nerwowo, bo zaczynając okazało się że raczysko nie daje za wygraną i atakuje zaciekle, mimo to podjąłem walkę. Wiedziałem że będzie ciężko – leczenie dubletem jest toksyczne, a mój organizm, już i tak bardzo osłabiony, może nie wytrzymać tego ciężaru.
Mimo to wolałem umrzeć podczas walki niż się poddać.
Jestem sportowcem, mam duszę i pomimo okaleczeń ciało wojownika, potrzebowałem broni.
Tą bronią stała się dla mnie terapia, którą mi daliście.
Walka z rakiem trwa, ale mamy już pierwszą wygraną bitwę!!!
Jacek -)—-

Szczecin, 31.07.2024 Miałem drugą wizytę…

sie 1, 2024   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Nowotwór, Ogólne, POMOC, Terapia  //  Możliwość komentowania Szczecin, 31.07.2024 Miałem drugą wizytę… została wyłączona

Szczecin, 31.07.2024 Miałem drugą wizytę na wlew, tabletki, biorę codziennie.
Jeśli tolerancja utrzyma się na dobrym poziomie, przy następnej wizycie ich dawka zostanie zwiększona.
W międzyczasie, gdy śledzę zmagania sportowców w telewizji i kibicuję naszym reprezentantom, sam toczę swoją osobistą walkę z rakiem.
To moje własne igrzyska, w których wierzę, że uda mi się zwyciężyć.
Z całego serca dziękuję Wam za wsparcie i za to, że daliście mi szansę na życie.
Wasza pomoc jest dla mnie nieoceniona. ❤️

Strony:1234567...281»

Archiwum