Szukaj napisanych przez" Jacek"

Dzień 452 – jest jak jest…

sie 27, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Życie z SM  //  Możliwość komentowania Dzień 452 – jest jak jest… została wyłączona

Znacznie się ochłodziło i w końcu jest czym oddychać, mój organizm to docenia:)
Odwdzięczając się brakiem zawrotów głowy i jakby większą stabilnością.
Brakuje mi fachowej rehabilitacji, niestety brak środków na takie luksusy.
Sam pracuję ze swoimi słabościami, jest jak jest…

 

Dzień 451 – drgnęło?…

sie 26, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, NFZ  //  Możliwość komentowania Dzień 451 – drgnęło?… została wyłączona

NFZ testuje system weryfikacji ubezpieczenia pacjenta – czyli jednak coś się dzieje w kierunku ułatwienia życia…
Jest tylko kwestia czy nasi „fachowcy” nie sprawią, że wyjdzie jak zwykle i i tak będziemy tachać tony papierzysk by udowodnić, że jesteśmy ubezpieczeni.

http://www.rynekzdrowia.pl/IT-Telemedycyna/NFZ-testuje-system-weryfikacji-ubezpieczenia-pacjenta,122649,7.html

Dzień 450 – goście goście…

sie 25, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 450 – goście goście… została wyłączona

Odwiedzili nas Anka z Jankiem i było super!

Dzień 448 i 449 – urzędowo…

sie 25, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 448 i 449 – urzędowo… została wyłączona

Dwa dni załatwiałem sprawy urzędowe.
I muszę powiedzieć, że byłem pod wrażeniem, w urzędach pusto, a pracownicy jakby przychylniejsi:)
Wszystko udało się załatwić niemal od ręki co  w naszym pięknym kraju jest czymś wyjątkowym!

Dzień 447 – mix….

sie 22, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG, Życie z SM  //  Możliwość komentowania Dzień 447 – mix…. została wyłączona

Dzisiejszy mix pogodowy kompletnie mnie „zakręcił”.
Nie byłem w stanie skupić się na niczym, miałem uczucie zawrotów głowy , ogólnego osłabienia i rozbicia.
Podejrzewam, że nawet zdrowi nie czuli się dziś zbyt komfortowo.
Ponadto od jakiegoś czasu mam kłopoty ze snem, ale to może być również przyczyną szalonej aury.
Cóż trzeba się pogodzić z pewnymi niedogodnościami i cieszyć, że nie jest gorzej:)
 

Archiwum