Dzień 985 – środa…
To od jakiegoś czasu to dzień mojej rehabilitacji na basenie, która sprawia, że moje ciało mi nie ciąży.
Trwa to tyle ile pływam, ale to zawsze coś.
Poprzednim razem nie byłem.
Przez kilka dni miałem silne zawroty głowy, zaczęły się nagle w nocy .
Dostałem odpowiednie leki i musiałem odpuścić basen.
Na szczęście dziś już mogłem popłynąć, co prawda lekko jeszcze zachwiany, ale co tam 😉
BLOG - kategorie
Najnowsze
Tagi
1%
allegro
AMEDS
artykuł
aukcja
badania
basen
bezsenność
Borne Sulinowo
choroba
diagnostyka
Fakty
felieton
Gdańsk
gilenya
krioterapia
leczenie
lek
licytacja
media
mistrzostwa
MZ
NFZ
nowotwór
oko
podziękowania
polsat
pomoc
Pozytywny Impuls
rada przejrzystości
refundacja
rehabilitacja
skutki uboczne
SM
sport
stres
szermierka
teleexpress
terapia
tvp1
tvp2
walka
wiadomości
zabieg
zakup leku