Dzień 837 – dzień dobrych wiadomości :)
Rano dostałem bardzo oczekiwaną informację z Bostonu, mianowicie terapia będzie przeprowadzana w klinice „córce” kliniki Bostońskiej w Niemczech.
Było to dla nas o tyle ważne, że odeszły ogromne koszty dotarcia do Bostonu takich jak koszt biletów lotniczych, a na to pieniędzy nie mieliśmy.
Wizyty w klinice będą cykliczne co kilka tygodni i czym innym koszt przejechania samochodem za tzw.miedzę, a czym innym bilety do USA dla dwóch osób w obie strony co trzy tygodnie.
Kiedy nasz znajomy dowiedział się, że będziemy jeździć do Niemiec na terapię to zaoferował nieodpłatne korzystanie z jego samochodu na cały okres trwania leczenia, po naszej stronie będzie jedynie tankowanie.
Ale to minimalne koszty w porównaniu z tymi jakie nas ominęły.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni, że los w końcu się do nas uśmiechnął i wszystko zaczyna się układać 🙂