Dzień 451 – drgnęło?…
NFZ testuje system weryfikacji ubezpieczenia pacjenta – czyli jednak coś się dzieje w kierunku ułatwienia życia…
Jest tylko kwestia czy nasi „fachowcy” nie sprawią, że wyjdzie jak zwykle i i tak będziemy tachać tony papierzysk by udowodnić, że jesteśmy ubezpieczeni.
Dzień 450 – goście goście…
Odwiedzili nas Anka z Jankiem i było super!
Dzień 448 i 449 – urzędowo…
Dwa dni załatwiałem sprawy urzędowe.
I muszę powiedzieć, że byłem pod wrażeniem, w urzędach pusto, a pracownicy jakby przychylniejsi:)
Wszystko udało się załatwić niemal od ręki co w naszym pięknym kraju jest czymś wyjątkowym!
Dzień 447 – mix….
Dzisiejszy mix pogodowy kompletnie mnie „zakręcił”.
Nie byłem w stanie skupić się na niczym, miałem uczucie zawrotów głowy , ogólnego osłabienia i rozbicia.
Podejrzewam, że nawet zdrowi nie czuli się dziś zbyt komfortowo.
Ponadto od jakiegoś czasu mam kłopoty ze snem, ale to może być również przyczyną szalonej aury.
Cóż trzeba się pogodzić z pewnymi niedogodnościami i cieszyć, że nie jest gorzej:)