Dzień 679 – „Fakt”: Czternaste pensje dla urzędników…

kwi 12, 2013   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 679 – „Fakt”: Czternaste pensje dla urzędników… została wyłączona

Kryzys? Zamrożone pensje władzy? Nic z tych rzeczy! Średnia nagroda dla rządowego urzędnika wyniosła w 2012 roku aż 9,2 tys zł. Wychodzi więc na to, że pracując u premiera Donalda Tuska dostaje się nie tylko „trzynastkę”, ale również 14. pensję. No bo czymże innym, mimo deklaracji, które robił Donald Tusk o zaciskaniu pasa, jest przyznawana niemalże wszystkim nagroda?

„Dziennik Gazeta Prawna” dotarł do bulwersującego raportu dotyczącego nagród i wynagrodzeń urzędników służby cywilnej za ubiegły rok. Pismo to wkrótce ma trafić na biurko premiera Donalda Tuska. Ciekawe, jaką minę zrobi szef rządu, gdy dowie się, że wbrew jego zapowiedziom o konieczności oszczędzania w kryzysie – w 2012 roku budżet na nagrody wyniósł ok. 600 mln zł, czyli aż o 14 mln więcej niż rok wcześniej. Średnia nagroda dla urzędnika wyniosła w 2012 roku – 4,8 tys. zł i aż 9,2 tys. w przypadku urzędników zatrudnionych w ministerstwach! A może premier wcale nie będzie zaskoczony?

A te nagrody są oczywiście tylko dla najlepszych. Szkopuł w tym, że takie pozytywne oceny otrzymało aż… 99,4 proc. urzędników! – Mogłoby się wydawać, że urzędników mamy rewelacyjnych. Niestety kiedy przychodzi załatwić coś w urzędzie to wygląda to zupełnie inaczej, długie procedury, skomplikowane przepisy – ocenia ekspert gospodarczy Andrzej Sadowski z centrum im. Adama Smitha.

Jakby tego było mało to nie jedyny strumień, którym pieniądze wartko płyną do urzędników. Średnia pensja w ministerstwach wzrosła w 2012 roku o 200 zł. Podlegli premierowi biurokraci zarabiają teraz średnio po 7 tys. złotych miesięcznie. To ponad 4 razy więcej niż ustanowiona przez rząd minimalna pensja. Jak zmieniły się pensje w poszczególnych resortach? Ot choćby w ministerstwie skarbu średnia pensja wzrosła o 600 zł (z 5,2 do 5,8 tys. zł), a w resorcie edukacji o 500 zł (z 7 do 7,5 tys. zł).

– Mamy już 450-tysięczna armię urzędników, oni zarabiają już więcej niż prywatni przedsiębiorcy. Polska jest pod ścianą i musimy myśleć o cięciu zarobków, a nie o ich podnoszeniu – komentuje ekonomista prof. Krzysztof Rybiński.

źródło: Fakt.pl

Archiwum