Dzień 431 – upał…

sie 6, 2012   //   przez Jacek   //   BLOG  //  Możliwość komentowania Dzień 431 – upał… została wyłączona

Temperatura jak dla mnie zabójcza, ograniczam wysiłek do minimum, a i tak jestem jak sprasowany.

Jutro podobno ma być chłodniej, w takim razie oby do jutra!

Archiwum