Szukaj oznaczonych " rehabilitacja"

Dzień 115 – Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej!

wrz 25, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 115 – Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej! została wyłączona

Wczoraj brat przywiózł mnie z Borengo do Wrocławia – Dzięki Sławek!

Jak było pisałem na bieżąco, a teraz napiszę jak ja bym to widział: zbyt długi pobyt, skróciłbym go do dwóch tygodni – odpowiednio zaplanowany w zupełności by wystarczył. Rehabilitację rozplanowałbym np. zabiegi z rehabilitantami plus kriokomora do obiadu, po południu zajęcia z terapeutami plus basen. Zajęcia socjoterapii i psychoterapii w zdecydowanie mniejszych grupach, wtedy byłyby celowe bardzo potrzebne zajęcia z logopedą, zwiększyłbym ich liczbę (przez ciągłe zmiany i nieinformowanie o tym chorych skorzystałem jedynie z 1 zajęć i to zupełnie przypadkowo się o nich dowiedziałem). To tyle w maksymalnym skrócie.

Dla chorych nie ma nic gorszego niż bezczynność. Leżeć i patrzeć w telewizor to ja mogę w domu za darmo, a nie za tak duże pieniądze. Ośrodek ma niesamowity potencjał i szkoda, że to się marnuje, chorzy mogliby więcej skorzystać.

Dostałem kolejną lekcję od życia, położyłem wszystko na jedną szalę, żeby tylko być rehabilitowanym w tym ośrodku. Niestety „nie wszystko złoto co się świeci”.

Dzień 105 – godzinowo

wrz 15, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 105 – godzinowo została wyłączona
Dzień rozpocząłem o godz. 7.30 poranną zbiorową gimnastyką.
8.00 śniadanie.
8.30 indywidualna kinezyterapia z rehabilitantem.
9.00 fizykoterapia
9.30 terapia ręki
Od godz.10.30 mam wolny czas przed kriokomorą więc wykorzystuję go ćwicząc na rowerku i platformach.
12.45 kriokomora+ćwiczenia rozgrzewające po niej.
14.00 obiad
17.00 socjoterapia
18.00 kolacja
Wieczorem w pokoju ćwiczę na programie komputerowym Titanis SM usprawniając swój refleks, spostrzegawczość i precyzyjność.
Tak wygląda mój dzień.

Dzień 90 – makarony wodne

sie 31, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 90 – makarony wodne została wyłączona

Poranna gimnastyka z każdym dniem cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród uczestników turnusu.

Dziś oprócz zabiegów, które miałem dotychczas doszły ćwiczenia z lokomocji i aerobike.Poza tym co mam w grafiku wykonuję samodzielnie dodatkowe ćwiczenia.

Oczywiście robię to w miarę swoich możliwości, które na dziś są niewielkie, ale wierzę, że będą większe.
Ćwiczenia w basenie dają najwięcej frajdy bo woda powoduje, że nie jestem ociężały, ale jest to dość złudne, bo jak się przesadzi z ilością ćwiczeń to potem ciężko wyjść z basenu  🙂
Terapia ręki
Ćwiczenia w basenie

Dzień 89 – oby tak dalej…

sie 30, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 89 – oby tak dalej… została wyłączona

7.30 Poranna gimnastyka – prawie jak na zgrupowaniach  😉 Dziś w menu rehabilitacyjnym było:

Kinezyterapia
1.Ćwiczenia według metody PNF
Wyszedłem trochę zakręcony, ale to tak ma być, znaczy, że działa  🙂

Terapia ręki:
1.ćwiczenia czynne precyzyjne dłoni prawej
2.ćwiczenia czynne precyzyjne dłoni lewej

Basen:
Ćwiczenia ogólnousprawniające w basenie

Fizkoterapia:
1.Laser podpotylicznie
2.Stymulacja mięśni zwieraczy

Zajęcia z psychologiem

Po kinezyterapii i ćwiczeniach w basenie czułem zmęczenie, ale dzięki przerwie między zabiegami doszedłem do  siebie. Staram się jak mogę najlepiej wykonywać każde ćwiczenie, chcę w pełni wykorzystać możliwości jakie daje mi pobyt tutaj. Z każdym dniem czuję się lepiej, poprawa następuję dość wolno, ale najważniejsze, że idzie ku lepszemu.

I chyba znów mi sie udało uniknąć rzutu, a brakowało bardzo niewiele, by przepadło wszystko co dotąd osiągnąłem, oby tak dalej  🙂

Dzień 88 – organizacyjnie

sie 29, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Diagnostyka, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 88 – organizacyjnie została wyłączona

Wczoraj jak mnie przyjmowano do ośrodka dostałem grafik kiedy, o której mam jakie zabiegi i u jakiego specjalisty konsutacje.

Zajęcia rozpoczęły się od dziś.

8.30 kinezyterapia z panią Anią, która będzie moją prowadzącą rehabilitantką, najpierw przeprowadziła wywiad na temat mojego stanu na dziś i określiła  jakimi metodami będzie mnie rehabilitowała.
9.20 badanie lekarski i zlecenie zabiegów rehabilitacyjnych
9.30 terapia ręki test, mobilności moich rąk
10.30 hydroterapia w basenie ćwiczenia
15.00 spotkanie organizacyjne z kierownictwem

Mimo tego, że jestem słaby dałem jakoś radę  🙂

Strony:«123456»

Archiwum