Szukaj oznaczonych " bezsenność"

Dzień 98 – ciężka praca

wrz 8, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Ogólne  //  Możliwość komentowania Dzień 98 – ciężka praca została wyłączona

Problem z zasypianiem udało się opanować dzięki tabletkom.
Kolejny dzień poświęciłem na rzetelnej rehabilitacji według grafika.
Dodatkowo w wolnych chwilach chodzę na ćwiczenia usprawniające moją mobilność.
Samodzielnie pracuję nad chodzeniem po schodach według wskazań Oli z CKR we Wrocławiu, którą wraz z całym personelem serdecznie pozdrawiam !

Dzisiaj we Wrocławiu rozpoczeły się Mistrzostwa Polski Seniorów w Szermierce.
Szkoda, że jestem tak daleko 🙁
Życzę wszystkim połamania kling!!!
http://mat-fencing.com/cmsv/

Dzień 96 – bezsennie

wrz 6, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Rehabilitacja  //  Możliwość komentowania Dzień 96 – bezsennie została wyłączona

Miałem nadzieję, ża aktywnie spędzony dzień da mi spokojny sen, o jakże sie pomyliłem. Znów miałem dreszcze i na zmianę było mi zimno i gorąco, do tego dziwny niepokój.

Rano na gimnastykę o 7.30 ledwie sie zwlokłem, ale byłem twardy i wberw temu co czułem poczłapałem ćwiczyć. Potem jakoś się rozruszałem i znów wszedłem na obroty.

Dziś poza rehabilitacją miałem konsutację specjalisty urologa, który zrobił mi USG pęcherza moczowego i zapisał odpowiednie leki.

Żeby uniknąć kolejnej nieprzespanej nocy, poszedłem do gabinetu pielęgniarek i poprosiłem o środki nasenne. Mam nadzieję, że zadziałają i w końcu wypocznę  🙂

Dzień 52 – coś za coś

lip 24, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG  //  Możliwość komentowania Dzień 52 – coś za coś została wyłączona

Od tygodnia dokucza mi bezsenność, zasypiam późno bo około 23-23.30 i budzę się o 4.00. Mogę ustawiać zegarek, budzę się po 5 godzinach snu i koniec, do rana przewracam z boku na bok. Ela twierdzi, że to z zamartwiania się o wszystko, pewnie zna to z autopsji. Na dokładkę do bezsenności dostałem wysypki, swędząco – piekącej. Jest to skutek uboczny leku, więc działamy objawowo i obserwujemy. Kolejnym skutkiem ubocznym jakiego doświadczam na sobie jest zmniejszona liczba białych krwinek – ostatnie wyniki badań. Nie na darmo napisali, „występujące często”, tylko czy muszą występować grupowo. Coś za coś, poprawa stanu ogólnego za cenę skutków ubocznych. W najbliższym czasie muszę jechać na wizytę do neurologa, żeby spojrzał na mnie holistycznie i wystawił receptę na trzecie opakowanie leku.

Archiwum