Dzień piętnasty – zadziałanie objawowe

cze 17, 2011   //   przez Jacek   //   BLOG, Leczenie, Terapia  //  Możliwość komentowania Dzień piętnasty – zadziałanie objawowe została wyłączona

Noc była ciężka, pomimo tego, że przed spaniem płukałem gardło i wziąłem tabletkę do ssania to i tak ból był bardzo dotkliwy. Ponadto dostałem strasznego kataru, o swobodnym oddychaniu nie było mowy. Zakrapianie kroplami do nosa niewiele pomagało. Większą część nocy spędziłem na siedząco a Ela biegała z kroplami, chusteczkami i piciem. Rano odczekałem dwie godziny od wzięcia kapsułki i zadziałałem objawowo, rozpuściłem dwie aspiryny z witaminą C, wypiłem i położyłem się do łóżka. Poleżałem kolejne dwie godziny a następnie  mimo osłabienia, z Patrycją (moją córką) wyszedłem na dwór. Metoda okazała się skuteczna, po dłuższym pobycie na powietrzu poczułem się znacznie lepiej. Jestem jeszcze bardzo osłabiony ale się nie poddam. Ból gardła zelżał, a katar jakby zniknął.

To niesamowite jak lek oszukał organizm i wywołał pseudo-grypę. Walczę dalej!!

 

Archiwum